Zakrywanie starych tatuaży i poprawianie brzydkich – kiedy to jest możliwe?

„Błędy młodości”, „babole”, „buraki”, „czopy” – to tylko niektóre określenia starych i nieudanych tatuaży. W dzisiejszych czasach, gdy na świecie pracują tysiące mega zdolnych artystów i coraz więcej osób ozdabia swoje ciała pięknymi wzorami, możemy czuć się oszpeceni czymś, co zostało wykonane nieprawidłowo lub po prostu zostało nadgryzione przez ząb czasu… Tatuaż, który kiedyś był kozacko wykonany teraz straszy mega amatorką, ale nie ma się co dziwić – branża poszła mocno do przodu, a poziom prac, ich szczegółowość, fotorealizm, technika etc. są na znacznie wyższym poziomie niż choćby przed dekadą. Czy zatem jeśli byliście wśród pionierów lub po prostu źle trafiliście z wyborem studia, to teraz już do końca życia musicie znosić tego “buraka” na swoim ciele? Niekoniecznie… 😉 

Poprawka czy zakrycie tatuażu – co wybrać

Wystarczy zajrzeć do starych gazet tatuatorskich, by zobaczyć zachwyty nad poziomem prac, na które teraz nawet nie zwrócilibyśmy uwagi. Profesjonalizacja służy wszystkim – i Klientom i tatuatorom, którzy mają odpowiedni bodziec do tego, by wciąż się rozwijać. Oznacza to, że prawdopodobnie nawet jeśli teraz Twój tatuaż wydaje się największym kozakiem świata – za 10 lat możesz mieć ochotę go całkiem zakryć lub podrasować jego wygląd. Co do zasady nie ma rzeczy niemożliwych, ale czasem po prostu od razu widać, że Twoje oczekiwania są nierealne do spełnienia względem tego, co masz już zrobione. Zasada pierwsza brzmi więc – ufaj swojemu tatuatorowi, nawet jeśli wcześniejszy coś schrzanił 😉 Dobry research pozwoli Ci odnaleźć studio, które będzie miało na względzie Twoje dobro i satysfakcję, a przez to czasem po prostu uchroni Cię przed pomysłami, które mogą jedynie pogorszyć sprawę. 

Cover-up, czyli pełne zakrycie starego tatuażu

To rozwiązanie rekomendujemy wtedy, gdy wzór ma wiele błędów np. zła perspektywę, tusz mocno się rozlał pod skórą, wzór jest niesymetryczny, źle koresponduje z krzywiznami ciała lub po prostu gdy go bardzo nie lubisz. Wtedy musisz zdecydować się raczej na mocno wypełniony, gęsty wzór. Nie da się przykryć starego wzoru czymś ażurowym/ delikatnym/ tylko liniami, bo po prostu stary babol będzie wciąż prześwitywał spod nowej wersji.

Poniżej przykłady dobrych i złych coverów 😉

1. Źle wypełniony wzór nie zakrył dobrze starego
2. Kilka wzorów na sobie – chaos tylko się powiększył
3. Cover Siemki, który wykorzystał istniejący kształt, by zakryć go ciemnym, ale zupełnie nowym wzorem

Poprawka tatuażu – odświeżenie lub nowa interpretacja wzoru

Bywa i tak, że Twój wzór wcale nie jest taki zły i chcesz go albo odświeżyć, bo stracił już kolor i wyrazistość konturów, albo mocno go odpimpować – np. coś dołożyć, zmienić jego charakter etc. I w tym wypadku musisz zaufać tatuatorowi, by powiedział Ci jakie działania są możliwe i jaki może być ich finalny efekt. Poniżej znajdziesz kilka przykładów, które najlepiej zobrazują to zagadnienie.

1. Świetne odświeżenie i nadanie nowego, bardziej eleganckiego charakteru nieudanemu projektowi w wykonaniu Dymasa
2. Kapitalna reinterpretacja wzoru, który babola zmienił w żart – artysta nieznany
3. Poprawka i rozwinięcie starego wzoru – autor nieznany

Jakie style tatuażu najlepiej zakrywają złe wzory

Wszystko zależy od obecnego stanu tatuażu, jego wielkości, umiejscowienia i poziomu wyblaknięcia/ uszkodzeń. Jak jednak widać na załączonych przykładach – praktycznie niemożliwe jest zrobienie delikatnego wzoru, który zakryłby stary – zawsze musi to być coś większego, krytego pełnymi połaciami koloru.

Wzory tatuaży, które w szczególności dobrze radzą sobie z coverami są np:

• oldschool’owe czarne pantery
• kruki
• kolorowy realizm
• heavy blackwork (czarne prostokąty i ich wariacje)
• tribale
• maori
• abstrakcje
• mocno gęste wzory.

Wzory tatuaży, które nie są zbyt dobre do zakrywania baboli to w szczególności

• delikatne kwiaty
• ażurowe mandale
• wzory mniejsze niż obecny burak (tak ludzie serio mają pomysł kryć duży wzór mniejszym)
• wzory o jasnych i pastelowych kolorach
• minimalistyczne i linearne tatuaże. 
  

Na koniec pragniemy podkreślić, że tatuator jest po to, by pomóc Klientowi i zostawić go z wzorem, którego już nie będzie chciał poprawiać. Zadawaj pytania, mów czego oczekujesz, ale bądź też gotowy na stanowcze odmowy, które mają Cię uchronić przed kolejną sesją poprawkową 😉

CHCĘ SKONSULTOWAĆ POPRAWKĘ TATUAŻU